Pandemia koronawirusa sprawiła, że wszystkie młode biznesy musiały zmierzyć się z wyzwaniami, z jakimi nigdy wcześniej nie miały do czynienia. MamStartup.pl zapytał startupy, jak sobie z nimi poradziły i jak oceniają rok 2020 r. – oto podsumowania spółek InCredibles.
Billon Group
Wojciech Kostrzewa, CEO Billon Group: Zostaliśmy zmuszeni do przyjęcia planu oszczędnościowego. W efekcie o połowę obniżyliśmy wynagrodzenie dla zarządu i wprowadziliśmy czasową obniżkę pensji dla pracowników. Mimo to był to udany rok. Choćby dlatego, że na początku marca zamknęliśmy rundę A finansowania, w której pozyskaliśmy 6 mln dolarów od nowych i istniejących inwestorów. W kolejnych miesiącach pozyskaliśmy ponad 2 miliony funtów od prywatnych inwestorów oraz od brytyjskiego rządu w ramach programu Future Fund, wspierającego innowacyjne firmy, oraz 225 tysięcy funtów z programu Innovate UK. Zabezpieczyliśmy tym samym finansowe podstawy firmy na najbliższe kilkanaście miesięcy.
Sprawdziły się nasze nadzieje związane z akceleratorem Elevator Lab, prowadzonym przez Raiffeisen Bank International w Austrii. W efekcie powstał prototyp platformy tokenizacyjnej, umożliwiającej zapisywanie na blockchainie euro (jako tzw. RBI Coinów) i innych aktywów, jak np. udziały w funduszu. Platforma zostanie testowo udostępniona klientom Raiffeisena jeszcze w tym roku.
W związku z pandemią COVID-19 rozpoczęliśmy również nowe, bardzo obiecujące projekty. Jednym z nich jest pomysł stworzenia zapisywanych na blockchainie certyfikatów „powrotu do pracy” – dla osób zaszczepionych lub przeszkolonych z zachowania zasad bezpieczeństwa w otoczeniu, w którym istnieje ryzyko zakażenia. Z brytyjskim partnerem The Gekko Group pracujemy nad tym sfinansowanym z programu Innovate UK rozwiązaniem, które ma być gotowe do wejścia na rynek w Wielkiej Brytanii w I kwartale 2021 r. (czytaj więcej na MamStartup.pl).
Bioceltix
Łukasz Bzdzion, CEO Bioceltix: W 2020 r. m.in. ogłosiliśmy plany debiutu giełdowego oraz uzyskaliśmy od Głównego Inspektora Farmaceutycznego zezwolenie na wytwarzanie weterynaryjnych leków biologicznych. Mimo pandemii kontynuujemy projekty bez przestojów.
Zainstalowana i uruchomiona izolowana linia technologiczna do aseptycznego wytwarzania weterynaryjnych leków biologicznych w oparciu o komórki macierzyste przeszła pomyślnie najważniejszy test i spełnia najsurowsze standardy wymagane przez regulatora rynku farmaceutycznego w produkcji leków biologicznych. Dowodem tego jest uzyskanie w październiku od Głównego Inspektora Farmaceutycznego (GIF) zezwolenia na wytwarzanie badanego weterynaryjnego produktu leczniczego terapii komórkowej. Rozpoczęto badania bezpieczeństwa dla dwóch najbardziej zaawansowanych kandydatów na leki.
Decyzję o debiucie giełdowym podjęliśmy nie tylko ze względu na możliwość pozyskania dodatkowego finansowania. Jako spółka notowana zwiększamy naszą transparentność i wiarygodność – ma to duże znaczenie nie tylko dla inwestorów finansowych, ale dodatkowo pomoże nam budować silną pozycję w negocjacjach z potencjalnymi partnerami branżowymi (czytaj więcej na MamStartup.pl).
Hotailors
Filip Błoch, prezes i współzałożyciel Hotailors: Wybuch pandemii zmienił całą rzeczywistość podróży służbowych, ale udało się nam utrzymać dynamiczny rozwój.
Wiedzieliśmy, że nasi najwięksi klienci nie będą planowali wyjazdów do końca roku, więc skupiliśmy się na trzech kwestiach: zabezpieczeniu finansowania, optymalizacji kosztów i współpracy ze strategicznymi partnerami. Skupiliśmy się też na ludziach (prowadziliśmy dodatkowe szkolenia pracowników) i budowaniu przewagi technologicznej.
Tuż przed ogłoszeniem lockdownu zostaliśmy zaproszeni do 3-miesięcznego programu akceleracyjnego SAP.iO Foundry San Francisco, który zakończyliśmy sukcesem. Zbudowaliśmy integrację między naszym narzędziem do obsługi podróży służbowych dla pracowników nieetatowych z SAP Concur oraz SAP Fieldglass. Od lipca aplikacja Hotailors jest dostępna w SAP Concur App Center.
Równolegle pracowaliśmy nad rozbudową modułu sztucznej inteligencji, który pozwala szybciej i lepiej dopasować propozycje hoteli do preferencji podróżujących. Nasza innowacja zainteresowała Oracle – razem z nimi będziemy rozwijali to rozwiązanie w ich chmurze.
Zamknęliśmy również rundę inwestycyjną w wysokości 3 mln dolarów, która zapewniła nam finansowanie na czas pandemii i umożliwiła skupienie się na innowacjach i rozwoju technologii. Podczas gdy konkurencja zwalniała pracowników, my wzmocniliśmy zespół – szczególnie w obszarze sprzedaży (czytaj więcej na MamStartup.pl).
Genomtec
Miron Tokarski, prezes zarządu i CEO Genomtec: W wyniku pandemii COVID-19 wiele branż bardzo ucierpiało w czasie wiosennych i obecnych lockdawnów. Są jednak i takie podmioty, które zyskują w tych trudnych czasach. Z perspektywy Genomtec pandemia koronawirusa wpłynęła na dynamiczny wzrost rynku badań molekularnych. Dodatkowo zaistniały okoliczności, które sprzyjały dywersyfikacji biznesu spółki.
Rok 2020 rozpoczynaliśmy ze świadomością, że będzie to okres bardzo pracowity oraz ważny dla naszej działalności. Nasz flagowy projekt Genomtec ID, czyli mobilny system do analizy molekularnej, pozwalający na błyskawiczną diagnostykę genetyczną, wchodził w kolejne istotne fazy rozwoju. Zrealizowaliśmy je w 100 procentach.
Podjęliśmy też decyzję o dywersyfikacji działalności Genomtec. W czerwcu wprowadziliśmy do sprzedaży test jednogenowy w technologii izotermalnej amplifikacji kwasów nukleinowych RT-LAMP w kierunku diagnostyki koronawirusa SARS-CoV-2. W ostatnim czasie opracowaliśmy też dwugenowy, ultraszybki test na wirusa SARS-CoV-2 w tej samej technice co test jednogenowy, który podobnie jak pierwszy objęty jest certyfikatem CE-IVD.
Kolejnym ważnym osiągnięciem było przeprowadzenie pierwszej oferty publicznej Genomtec. Zainteresowanie ofertą znacząco przekroczyło liczbę akcji jakie można było przydzielić inwestorom. Oferta cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wśród inwestorów, którzy wyrazili chęć zakupu akcji za ponad 50 mln zł. Inwestorzy obejmując akcje w ramach oferty udzielili aprobaty strategii rozwoju flagowego rozwiązania – Genomtec ID. Dzięki temu pozyskaliśmy ponad 8 mln zł (czytaj więcej na MamStartup.pl).
Gamehag
Gamehag to platforma internetowa dla graczy, oferująca dostęp do płatnej rozrywki i innych dóbr cyfrowych poprzez granie w darmowe gry oraz inne akcje podejmowane przez użytkowników, opłacane przez partnerów Gamehag.
Pierwsze miesiące lockdownu zaowocowały 3-cyfrowymi wzrostami odwiedzin Gamehaga, co spowodowało drastyczny wzrost kosztów szybującego popytu. W dłuższej perspektywie jednak cash flow naturalnie się uregulował, a spółka zadbała o przygotowanie odpowiedniej infrastruktury, procesów biznesowych oraz strategii działania na wypadek kolejnego lockdownu (czytaj więcej na MamStartup.pl).
Therapify
Łukasz Pstrong, współzałożyciel Therapify: Therapify to platforma do rezerwacji wizyt u psychologa lub psychiatry. W trakcie pandemii i koronakryzysu jej twórcy pozyskali pierwsze większe finansowanie – 2,4 mln złotych na dalszy rozwój systemu oraz marketing. Zainwestowali: Kogito Ventures, RKKVC, Corvus Ventures oraz wielu znanych aniołów biznesu, jak Maciej Noga (współzałożyciel Grupy Pracuj), Wiktor Schmidt czy Robert Ditrych (czytaj więcej na MamStartup.pl).
Biotts
Konrad Krajewski, co-founder & executive vice president Biotts: Największym sukcesem 2020 roku było pozyskanie aniołów biznesu oraz inwestora w drugiej rundzie finansowej – łącznie pozyskaliśmy 8 mln złotych, z czego 7,2 mln zainwestował fundusz Montis Capital. Dwukrotnie powiększyliśmy też zespół laboratoryjny.
Wywiązaliśmy się z celów w 100% dzięki pracy i zaangażowaniu całej firmy, począwszy od ludzi pracujących w laboratorium, kończąc na marketingu. Zrealizowaliśmy zakładane badania, dokonaliśmy dwóch zgłoszeń patentowych i podpisaliśmy umowę sprzedaży licencji (czytaj więcej na MamStartup.pl).
Tidio
Tytus Gołas, CEO Tidio: Plany na 2020 rok zakładały podwojenie miesięcznych przychodów w stosunku do tego, co osiągaliśmy pod koniec roku 2019. Byliśmy też 4. najpopularniejszym live chatem na świecie, zainstalowanym na ponad 140 tys. stron internetowych. Rok wcześniej rozwiązanie plasowało się poza pierwszą 10. W realizacji celów miała nam pomóc inwestycja funduszu Inovo Venture Partners. Pod koniec 2019 roku pozyskaliśmy od niego 4 mln zł.
Plany udało się zrealizować. Rok 2020 zamykamy z ponad dwukrotnym wzrostem miesięcznych przychodów. Tidio zainstalowano też na ponad 180 tys. stron internetowych, z których każdego miesiąca korzystają miliony użytkowników. Staliśmy się też jednym z trzech najpopularniejszych narzędzi do e-mail marketingu na świecie. Największymi wyzwaniami okazało się jednak nie skalowanie samego biznesu i przychodów, ale powiększanie zespołu i zachowanie przy tym kultury pracy (czytaj więcej na MamStartup.pl).
***
Jeśli chcesz przeczytać wszystkie artykuły MamStartup.pl, w których polskie startupy i firmy technologiczne podsumowują 2020 rok, zajrzyj tutaj.