Na pytania Kwestionariusza InCredibles odpowiada zespół założycielski UHURA Bionics: Anna Ciesielska (COO, marketing & sale), Konrad Zieliński (CEO & UX) i Marek Grzelec (CTO, product designer & maker). Startup wyróżniono podczas gali konkursu Orzeł Innowacji Rzeczpospolitej.
UHURA Bionics oferuje innowacyjne rozwiązania technologiczne dla osób z zaburzeniami mowy. Jej flagowy produkt, VOXFLOW, to oparty na sztucznej inteligencji zaawansowany system wspomagający komunikację głosową. Konwertuje on mowę, poprawiając jej zrozumienie i nadając odpowiednią intonację, co umożliwia bardziej płynną i skuteczną interakcję z otoczeniem. Dodatkowo firma opracowała bioniczną krtań elektroniczną, umożliwiającą płynną komunikację dla osób po laryngektomii.
Od pomysłu do biznesu – kto i w jakich okolicznościach wpadł na pomysł rozwiązania?
Życie wymusiło poszukiwanie rozwiązań. Konrad Zieliński, nasz CEO, pierwsze zderzenie z chorobą miał w wieku 17 lat, a gdy miał 23 lata przeszedł laryngektomię, co zrodziło w nim ogromną niezgodę i bunt na dostępne rozwiązania – przestarzałe, robotyczne, potęgujące wygląd chorego człowieka. Przed zabiegiem zabezpieczył swój głos, bo wiedział, że po operacji zacznie pracę nad lepszym rozwiązaniem. I wtedy pojawił się nasz kreator, inżynier, człowiek od wymyślania, realizowania i szukania tego lepszego rozwiązania, czyli Marek Grzelec, obecnie nasz CTO. Razem wpadli na pomysł opartego na sztucznej inteligencji zaawansowanego systemu wspomagającego komunikację głosową. Prototyp wprawdzie wyglądał komicznie (był przyklejony plastrem jbl do czoła), ale działał. Wtedy narodziła się UHURA – nazwa firmy pochodzi od imienia oficer łączności na statku Enterprise w serialu Star Trek. A potem powstał claim „Uhura Bionic: słyszymy Cię”.
Jakie były kolejne kroki, które umożliwiły rozwój pomysłu aż do powstania startupu?
Dalsze kroki wiązały się z formalizacją spółki pod koniec 2022 roku. Marek i Konrad weszli w projekt platform startowych PARP i inkubowali startup w Parku Technologicznym w Ełku, gdzie założyli spółkę. Na tym etapie do zespołu dołączyła Anna jako manager inkubacji. Wybrała ten projekt spośród innych, mając osobistą historię z głosem – uwierzyła i dostrzegła potrzebę w takim rozwiązaniu.
W listopadzie 2023 r. Marek i Konrad wygrali 300 tys. zł w programie grantowym ING i zaczęli budować prawdziwą spółkę. Od stycznia 2024 r. dołączyła do nich Anna jako co-founder. Od maja przyznano im 600 tys. zł w ramach projektu 1.1.2a z PARP i ruszyły prace nad kolejnym produktem. Wtedy też do sprzedaży trafił pierwszy produkt – wzmacniacz głosu VOXFLOW.
Obecnie spółka jest na etapie przekształcania z formy startupu na formę młodej spółki technologicznej – zaczyna tworzyć procesy zarządzania, formalizować obszary współpracy.
Jakie są plany rozwojowe spółki na najbliższe dwa lata?
Jasno określone, opisane w strategii i policzone na tabelach finansowych. Metody dotarcia do celu określono w scenariuszach zarówno optymistycznych, jak i pesymistycznych, co daje nam więcej spokoju w głowach i skupienia na realizacji celu.
W ciągu dwuletniego cyklu zaplanowaliśmy realizację dwóch kluczowych elementów: po pierwsze, pozyskanie i realizację kompleksowych projektów razem z partnerami, czyli funduszami VC, business angels, instytucjami grantowymi, a po drugie, prowadzenie aktywnej sprzedaży produktów, które już mamy w ofercie lub wkrótce wprowadzimy na rynek. Oba te elementy wymagają wielu kolejnych skoordynowanych działań: analizy nowej grupy produktów, rejestracji spółki w USA, certyfikacji medycznej, dalszych prac naukowych, rozwoju zespołu oraz współpracy z naszymi key opinion leaders z Polski, Europy i USA w zakresie rozwoju i testowania produktów oraz wsparcia naszych działań sprzedażowych.
Na jakie wyzwania cywilizacyjne/społeczne odpowiada rozwiązanie startupu?
Rozwiązanie adresujemy do trzech grup, potrzebujących komunikacji mową atypową. Pierwsza grupa to osoby z mową atypową wywołaną chorobami lub genetyką (nowotwór, choroba Parkinsona, udar, dziecięce porażenie mózgowe, SMA, SLA), druga i trzecia grupa, która jest obecnie w fazie testów, to osoby, które dotykają procesy starzenia się głosu oraz transgender. W sumie te trzy grupy obejmują ponad miliard ludzi na świecie.
Kto jest dla was biznesowym wzorem do naśladowania?
Jensen Huang z Nvidia, który sprawia wrażenie empatycznego, wrażliwego na świat, pracowitego i odważnego człowieka. Cenimy go za hardware, który stworzył, stabilny rozwój i konsekwentną pracę, dążenie do jasnego celu oraz za produkt, który zrewolucjonizuje świat. Także dla nas są to wartości nadrzędne.
Jakie są macie oczekiwania wobec udziału w programie InCredibles?
Wielkie! Liczymy na pracę z praktykami biznesowymi, kobietami i mężczyznami z odważnymi ideami, doświadczeniem, co pomoże nam w przyszłości uniknąć błędów.
Jedną z kluczowych dla nas wartości jest networking – z pewnością będziemy mieli okazję poznać osoby, które bezpośrednio i dynamicznie przyczynią się do rozwoju naszych rozwiązań lub takie, do których będzie można zadzwonić i od razu uzyskać wsparcie czy odpowiedź na trudne biznesowe zagadnienie. Taki krąg osób wokół nas uzupełni nasze kompetencje, pozwoli zaoszczędzić czas i ułatwi podejmowanie decyzji. Wiemy już od uczestników poprzednich edycji, że InCredibles tworzy wyjątkowe i trwałe relacje również pomiędzy zespołami spółek, coś na kształt rodziny, a to również będzie dla nas unikalna, procentująca długoterminowo wartość.
Czujemy się wyróżnieni, wdzięczni i chcemy również mieć swój wkład w InCredibles – będziemy dzielić się ideą równości i empatii, na której opieramy budowę zespołu. Każdy z nas jest tego wyrazem.