Aktualności
25 sierpnia 2023

Kwestionariusz InCredibles: Michał Murawko, założyciel ARnie Edu

Na pytania Kwestionariusza InCredibles odpowiada Michał Murawko, pomysłodawca i założyciel ARnie Edu, który zaprojektował edukacyjną grę dla dzieci na urządzenia mobilne, wykorzystującą technologię AR do nauki programowania.

Firma trafiła do VII edycji programu InCredibles jako zwycięzca drugiej edycji konkursu HejStartUP zorganizowanego przez Inkubator STARTER.

ARnie Edu stworzyła  w pełni cyfrowe środowisko nauki i zabawy, wykorzystujące rozszerzoną rzeczywistość i wizualny język programowania. W aplikacji znajduje się Arnie – robot z wymiennymi elementami elektronicznymi – i wiele trójwymiarowych plansz stanowiących tło zajęć. Jest to kompletne narzędzie pozwalające edukować dzieci w duchu idei STEAM (Nauka, Technologia, Inżynieria, Sztuka, Matematyka). Porusza zagadnienia z obszaru kodowania, robotyki, programowania i modelowania 3D.

Kwestionariusz InCredibles

Od pomysłu do biznesu – kto i w jakich okolicznościach wpadł na pomysł rozwiązania?

Przez kilka lat prowadziłem firmę szkoleniową, prowadzącą dla dzieci zajęcia z robotyki, programowania i ogólnie nowych technologii. Poznałem dzięki temu problemy i oczekiwania rodziców, dzieci, nauczycieli i firm edukacyjnych. Obecne na rynku narzędzia edukacyjne są wysokiej jakości, co jednak idzie w parze z wysoką ceną. Wtedy wpadłem na pomysł stworzenia produktu, którego brakuje na rynku i będzie w stanie zaspokoić niszę – narzędzia edukacyjnego w duchu idei STEAM, które dorówna obecnym na rynku produktom pod względem atrakcyjności i wartości edukacyjnej, a przy tym możliwe będzie oferowanie go w dużo niższej cenie oraz w darmowym modelu dla placówek oświatowych. Wierzę, że będzie to forma demokratyzacji nowoczesnej edukacji.

Pojawienie się pierwszych pomysłów nałożyło się z naborami do projektu PARP – Platformy Startowe, a dostanie się do tego projektu stało się dla mnie bodźcem, który przeważył w podjęciu decyzji o realizacji pomysłu.

Jakie były kolejne kroki, które umożliwiły jego rozwój aż do powstania startupu?

Kluczowymi krokami było zakwalifikowanie się do Platform Startowych i inkubacja naszego pomysłu. W trakcie tego procesu udało się nawiązać współpracę i zarazić pomysłem część IT naszego zespołu – Adama Makiewicza i Pawła Luszuka – specjalistów od tworzenia rozwiązań w technologii XR. Razem udało nam się pozyskać finansowanie w projekcie UE (1.1.2 PARP), co pozwoliło na stworzenie produktu.

Jakie są plany rozwojowe spółki na najbliższe dwa lata?

W najbliższym czasie produkt będzie miał debiut komercyjny na polskim rynku. Najważniejszy cel, jaki temu przyświeca, to weryfikacja przyjętych przez nas założeń oraz samej aplikacji przez jej docelowych użytkowników. Wnioski posłużą nam do przygotowania wersji Arniego przeznaczonej na globalne rynki. Będzie to też moment, gdy poszukamy finansowania, które pokryje koszty realizacji tego celu.

Na jakie wyzwania cywilizacyjne/społeczne odpowiada rozwiązanie startupu?

Po pierwsze, żyjemy w czasach gwałtownego rozwoju technologicznego i niepewności związanej z rynkiem pracy w przyszłości. Jest to wielkie wyzwanie dla rodziców i systemu edukacji, aby odpowiednio przygotować do tego dzieci. Specjaliści dość zgodnie twierdzą, że skupić musimy się na kilku kluczowych kompetencjach, które w przyszłości będą cenione i niezbędne, niezależnie od tego, w jakim kierunku rozwijać będzie się rynek pracy. Dla rodziców i nauczycieli jest to duże wyzwanie, bo mają uczyć dzieci rzeczy, których sami nie byli uczeni. Dlatego tak ważna jest dostępność narzędzi edukacyjnych, które znacząco ten proces ułatwią.

Kolejne wyzwanie związane jest ze zdrową cyfryzacją. Specjaliści zdrowia dzieci już od dłuższego czasu biją na alarm, że zbyt szybka cyfryzacja i zbyt duża ilość czasu spędzana przed ekranem ma zły wpływ na dzieci i ich rozwój. Przyjęcie właściwej strategii jest bardzo trudne. Z jednej strony całkowite odcięcie dzieci od technologii uniemożliwi im zdobycie wielu ważnych kompetencji, z drugiej strony, gdy już ten dostęp im dajemy, bardzo ciężko o zdrowy balans. Naszym pomysłem jest dostarczanie rozwiązań, dzięki którym dzieci będą spędzać czas przed ekranem w efektywny sposób. Co ważne, będziemy ich uczyć tworzenia nowych technologii, a nie tylko bycia ich biernym odbiorcą.

Dodatkowo Arnie motywuje do nauki. W świecie przebodźcowania oraz nadmiaru dostępnych form rozrywki i spędzania wolnego czasu, trudno jest zachęcić dzieci do nauki. Uznaliśmy, że nie ma sensu tego robić. Dużo lepszym sposobem jest stworzenie dla nich rozrywki, czyli w naszym wypadku gry na urządzenia mobilne, która niesie ze sobą mimowolny aspekt edukacyjny.

Kto jest dla was biznesowym wzorem do naśladowania?

Jeszcze zanim sam zacząłem przygodę z przedsiębiorczością, wielkie wrażenie zrobiła na mnie historia Paczkomatów. Bardzo inspirują mnie projekty, które w zupełnie nowy sposób zaspokajają potrzeby praktycznie każdego człowieka i całkowicie zmieniają rynek.

Inspirację czerpię też od ludzi sukcesu, którzy może nie są znani i popularni, ale prowadzą biznesy w moim najbliższym otoczeniu. Naprawdę kluczowe było dla mnie zostanie członkiem społeczności Strefy StartUp PPNT w Gdyni i codzienne obcowanie z przedsiębiorcami na różnym etapie rozwoju. Współdzielenie codziennych wyzwań, sukcesów i porażek daje wartość, której nie byłem w stanie wyciągnąć obserwując media społecznościowe i content oferowany przez najsłynniejszych biznesmenów na świecie.

Jakie są macie oczekiwania wobec udziału w programie InCredibles?

Zwycięstwo w konkursie Hej StartUp i udział w programie InCredibles jest kolejnym krokiem i motywatorem, który pokazuje nam, że to, co robimy ma sens. ARnie to mój pierwszy projekt startupowy, dlatego konsultacje i wparcie mentorów ma dla mnie wielką wartość. Liczymy na to, że udział w programie pozwoli nam rozpowszechnić wiedzę o naszym projekcie, zwłaszcza z branży EduTech. Skład naszego zespołu nie jest i pewnie nie będzie nigdy zamknięty, także zapraszamy wszystkich zainteresowanych do nawiązania z nami kontaktu i rozmowy o potencjalnych możliwościach współpracy. W ciągu najbliższych 12 miesięcy rozpoczniemy poszukiwania inwestora, który wspomoże globalizację naszego projektu. Wierzę, że udział w InCredibles będzie dla nas świetną rekomendacją.